W nowej rzeczywistości

0
1047

Ostatnie lata to świetny okres dla Akademickiego Związku Sportowego. A jaka czeka go przyszłość?

Sukcesy osiągane w ostatnich latach przez zawodników i działaczy sprawiły, że Akademicki Związek Sportowy znalazł się w zupełnie nowej rzeczywistości. Akademicy święcili triumfy na arenach podczas uniwersjad oraz Akademickich Mistrzostw Europy i Świata. Z kolei władze stowarzyszenia z profesorem Alojzym Nowakiem na czele w trakcie kończącej się właśnie kadencji zadbały o sukcesy organizacyjne. Przede wszystkim umocniły relacje z Grupą LOTOS, będącą Głównym Sponsorem AZS, a we współpracy z Ministerstwem Nauki i Szkolnictwa Wyższego uruchomiły projekt pod nazwą „Narodowa Reprezentacja Akademicka”, dzięki czemu zagwarantowały niezbędne wsparcie osobom łączącym naukę z profesjonalnym uprawianiem sportu.

Sprawni i mobilni

W 2020 roku ponownie mieliśmy przeżywać wielkie emocje podczas zawodów rozgrywanych w ramach Akademickich Mistrzostw Polski i Świata oraz w trakcie lipcowych Europejskich Igrzysk Studenckich w Belgradzie. Niestety, tak się nie stało, bowiem… znowu znaleźliśmy się w nowej rzeczywistości. Tym razem jednak poważne zmiany dotknęły absolutnie wszystkich i nie miały już pozytywnego wymiaru. Zamieszanie związane z koronawirusem wywróciło świat do góry nogami, lecz nawet w tak niecodziennych okolicznościach polskie środowisko akademickie pokazało, że jest zdolne do działania w każdych warunkach. Przeprowadzając różnego rodzaju akcje, niosło pomoc innym i zachęcało tysiące osób do aktywności fizycznej.

– Także dlatego wciąż jesteśmy uznawani za jedną z czołowych federacji sportu akademickiego na świecie. Po raz kolejny udowodniliśmy, jak bardzo jesteśmy sprawni i mobilni. Nie przez przypadek na oficjalnej stronie FISU, czyli Międzynarodowej Federacji Sportu Uniwersyteckiego, powstał duży artykuł prezentujący działania ludzi związanych z AZS w okresie pandemii – mówi Marian Dymalski, wiceprezes AZS, pełniący także funkcję wiceprezydenta FISU.

Czas decyzji

– W tym roku mieliśmy zorganizować Akademickie Mistrzostwa Świata aż w pięciu dyscyplinach. Żaden kraj w historii nie był odpowiedzialny w jednym cyklu za tyle imprez! Wiemy jednak, co się stało i większość zawodów odwołano. Ale nie załamujemy rąk, bo przed nami kolejne wyzwania na wielu polach. Co ważne, na ten moment nikt nie myśli o przełożeniu przyszłorocznych uniwersjad – zimowej w Szwajcarii i letniej w Chinach. Z kolei my powoli przygotowujemy się do Europejskich Igrzysk Studenckich, które w 2022 roku mają się odbyć w Łodzi – dodaje nasz rozmówca.

A kto będzie musiał zmierzyć się z tymi wyzwaniami? Powoli dowiadujemy się, na kim spocznie odpowiedzialność za losy studentów sportowców i całego stowarzyszenia w najbliższym okresie. Już 27 czerwca poznamy władze centralne AZS na kolejną, dwuletnią kadencję, a od jakiegoś czasu prowadzone są również wybory w klubach uczelnianych i innych jednostkach AZS.

Foto: Paweł Skraba

Materiał dostępny także na stronie patrona medialnego – Przeglądu Sportowego: TUTAJ

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj