To był udany weekend dla Magdaleny Czyszczoń. Panczenistka AZS AWF Katowice zaliczyła udany występ w finale Pucharu Świata, który odbył się w Tomaszowie Mazowieckim.
– To jest mój najlepszy sezon w karierze, na 3000 metrów skończyłam klasyfikację generalną pucharu na jedenastym miejscu, byłam blisko czołowej dziesiątki. Jestem też zadowolona z dzisiejszego startu w biegu masowym, wreszcie udało mi się wystąpić w finale. Robię postępy, moja technika się poprawia. Czekałam długo, żeby nadszedł mój czas. Czuję, że pokażę się z dobrej strony w najbliższych trzech latach. Jestem pewniejsza swoich umiejętności, czuję że jestem lepszą zawodniczką – podkreśla reprezentantka Polski.