Tokio 2020. Turniej szpadzistek już bez Polek

0
667
fot. Tokyo 2020 Olimpics

Trzy Polki – wszystkie z klubów AZS – rywalizowały w sobotę w olimpijskim turnieju szpadzistek. Niestety, żadna z polskich zawodniczek nie zdołała awansować do ćwierćfinału.

Dwie zawodniczki przebrnęły pierwszą rundę – Aleksandra Jarecka (AZS AWF Kraków) pokonała Rosjankę Wiolettę Kołobową 15:11, a jej koleżanka klubowa Renata Knapik-Miazga pokonała wyżej klasyfikowaną Ukrainkę Ołenę Krywycką 15:8. W pierwszej walce odpadła tylko jedna Polka – Ewa Trzebińska. Zawodniczka AZS AWF Katowice przegrała po dogrywce z Estonką Kathriną Lehis.

Jarecka, w przeszłości m.in. mistrzyni uniwersjady w Tajpej, w 1/8 finału walczyła z utytułowaną Włoszką Rossellą Fiamingo. Na niewiele ponad minutę przed końcem walki Polka prowadziła 10:7 i wydawało się, że zwycięstwo ma w kieszeni. Niestety, w końcówce Jarecka chyba nie wytrzymała presji, bo walczyła kompletne pogubiona i błyskawicznie traciła punkty. W ostatnich sekundach tylko zmniejszyła rozmiary porażki, finalnie przegrywając 13:15.

Z kolei Knapik-Miazga przegrała z zawodniczką z Hongkongu Man Wai Vivian Kong 8:15. Od początku rywalka miała przewagę, którą zawodniczka AZS AWF Kraków próbowała niwelować. Na początku trzeciej rundy Polka zbliżyła się na punkt, ale jej przeciwniczka szybko znów odskoczyła i pewnie wygrała.

We wtorek polskie szpadzistki walczyć będą w turnieju drużynowym. W ćwierćfinale ich rywalkami będą Estonki.