Reprezentant AZS UWM Olsztyn Konrad Bukowiecki nie zdołał awansować do olimpijskiego finału w pchnięciu kulą. Polak zajął dopiero 23. lokatę z wynikiem 20,01 m. Do finału nie wszedł też drugi z Polaków, Michał Haratyk, któremu do awansu zabrakło… czterech centymetrów.
Bukowiecki ma za sobą bardzo pechowy rok, bo długo leczył kontuzję, przeszedł operację, a ponadto długo walczył z Covid-19. Swój wynik 20,01 m uzyskał w pierwszym pchnięciu, a później było już dużo gorzej.
To był drugi występ Konrada Bukowieckiego w igrzyskach olimpijskich. Pięć lat temu w Rio de Janeiro zepsuł trzy pchnięcia w eliminacjach i też nie awansował do finału.