Nocne turnieje, otwarte treningi i poranne zajęcia – te zwroty powtarzały się niezależnie od miasta. Przez 24 godziny w 25 lokalizacjach można było brać udział w Akademickiej Dobie Sportu. Frekwencja dopisała, a energia rozpierała uczestników.
Niezależnie od pory nie brakowało chętnych, żeby zagrać w siatkówkę, koszykówkę 3×3 lub biegiem rozpocząć nowy dzień. Bardzo popularny był fitness oraz treningi na pływalni, ale nie brakowało też rajdów miejskich czy gier terenowych. Każdy mógł znaleźć coś dla siebie i nie było wymówek, że nie pasuje komuś godzina, bo wszystko trwało cały dzień i noc też. W większości przypadków wystartowano 21 maja o godzinie 12.
Od Gdańska przez Warszawę po Kraków można było spróbować swoich sił w nowych dyscyplinach. Dzięki AZS Uniwersytetowi Szczecińskiemu uczestnicy odkryli czym jest roundnet. Kreatywność AZS AWFiS Gdańsk dała możliwość zagrania w hokeja pod wodą. Nie było przeszkód dla AZS Łódź, żeby uporać się z torem ninja pełnym utrudnień. Na obiektach stołecznego SGGW odbyły się hobby horsynalia.
Zapał uczestników był tak wielki, że w hali AZS Uniwersytetu Zielonogórskiego rozgrywano turniej futsalu od 23 do 7 rano. Niemal w tych samych godzinach AZS Wrocław organizował turniej piłki siatkowej. Wszystko utrzymane było w luźnej atmosferze, bo sport to przede wszystkim dobra rozrywka. – Jest to fajna inicjatywa i chcielibyśmy chęć brać udział w takich akcjach. Dzięki temu można fajnie spędzić czas, nie tylko siedząc na zajęciach ale też nieco zintegrować z innymi – powiedzieli Miłosz i Mateusz, studenci Uniwersytetu Zielonogórskiego.
Dzięki Akademii Tarnowskiej nie mogło zabrać wspinaczki sportowej, a wśród uczestników Akademickiej Dobry Sportu spotkać można było siostry Aleksandrę i Natalię Kałuckie. Mistrzynie chętnie dzieliły się swoim doświadczeniem podczas otwartego treningu, ale też same brały udział w innych zajęciach. Pierwszego dnia Natalia zagrała też w turnieju piłki siatkowej. – Już trzeci raz biorę udział w Akademickiej Dobie Sportu organizowanej na naszej uczelni i uważam, że jest to świetna forma promocji sportu. To 24-godzinna akcja, w trakcie której studenci otrzymują przegląd oferty sportowej klubu uczelnianego. A wszystko w luźnej i zabawowej formie, która sprzyja integracji – powiedziała Aleksandra Kałucka, brązowa medalistka igrzysk olimpijskich w Paryżu.
Była to już trzecia edycja Akademickiej Dobry Sportu. Z roku na rok przybywa lokalizacji chcących uczestniczyć w tym wydarzeniu. Projekt obejmuje już 15 województw i prężnie działających ośrodków akademickich. Nowością jest też to, że ten ultramaraton aktywności odbywać będzie się dwa razy w roku. Kolejna Akademicka Doba Sportu startuje z 15 na 16 października 2025. Jest czas, żeby na nowo nabrać sił. Projekt współfinansowany ze środków Ministerstwa Sportu i Turystyki.