To był piękny dzień na olimpijskiej pływalni w podparyskiej La Defense Arenie. Pływaczka AZS AWF Katowice Katarzyna Wasick w fenomenalnym stylu awansowała do finału rywalizacji na dystansie 50 metrów stylem dowolnym. W niedzielę powalczy o medal m.in. ze Szwedką Sarah Sjoestroem, która w półfinale pobiła rekord olimpijski.

Wcześniej Wasick znakomicie spisała się w eliminacjach, uzyskując czas o trzy setne sekundy gorszy niż w półfinale. Zapowiada się pasjonująca walka w niedzielę, bo kandydatek do medalu na pewno jest więcej niż miejsc na podium. A wśród nich zawodniczka AZS AWF Katowice, która w niedzielę stanie przed szansą wpisania się na listę bohaterów polskiego sportu. Ostatni medal olimpijski w pływaniu dla Polski zdobyła bowiem dwadzieścia lat temu Otylia Jędrzejczak, obecna prezes Polskiego Związku Pływackiego.

Pozostali startujący w sobotniej sesji porannej zawodnicy AZS nie zdołali awansować do finałów sztafet 4×100 metrów stylem zmiennym – panowie z Jakubem Majerskim z AZS AWF Katowice i Bartoszem Piszczorowiczem z AZS UMCS Lublin w składzie uzyskali dziesiąty czas eliminacji, a panie z Adelą Piskorską (AZS UMCS Lublin) i Pauliną Pedą (AZS AWF Katowice) – dwunasty.

Polska sztafeta mieszana 4×400 m z samymi azetesiakami w składzie zajęła siódme miejsce w finale olimpijskim. Dziewiąta w rywalizacji na 100 kobiet była Ewa Swoboda z AZS AWF Katowice – to najważniejsze informacje z lekkoatletycznego stadionu. Naszej sprinterce zabrakło zaledwie jednej setnej  sekundy do awansu do finału.

W finale sztafet mieszanych 4×400 Polacy pobiegli w azetesowskim składzie – Maksymilian Szwed (AZS Łódź), Justyna Święty-Ersetic (AZS AWF Katowice), Karol Zalewski (AZS UWM Olsztyn) i Alicja Wrona-Kutrzepa (AZS UMCS Lublin), która w ostatniej chwili zastąpiła kontuzjowaną Marikę Popowicz-Drapałę. Polski zespół przybiegł na metę na ósmej pozycji, uzyskując rezultat 3:12.39. Wobec dyskwalifikacji Francuzów Polacy ostatecznie Polacy zajęli siódme miejsce.

A jak startowali pozostali lekkoatleci z klubów AZS? Robert Sobera z AZS AWF Wrocław nie zdołał awansować do finału skoku o tyczce osiągając wysokość 5,60 m. Z kolei w repasażach w biegu na 1500 metrów odpadli Filip Rak (AZS Politechnika Opolska) i Maciej Wyderka (AZS AWF Katowice).

Startujący w żeglarskiej klasie Dinghy reprezentant AZS AWFiS Gdańsk Michał Krasodomski nie poprawił swojej pozycji, a nawet delikatnie ją obniżył. Polak w dwóch sobotnich wyścigach został sklasyfikowany na pozycjach 37. i 31., a po szóstym biegu zajmuje czterdzieste miejsce.

Rozwój sportu wyczynowego w środowisku akademickim wspierają Ministerstwo Sportu i Turystyki oraz PZU – sponsor strategiczny AZS.