Cóż to był za wieczór w Monachium! W najbardziej wyczekiwanym przez Polaków środowym finale – biegu na 400 m kobiet wicemistrzynią Europy została Natalia Kaczmarek (AZS AWF Wrocław). Prawdziwą sensację sprawiła Ewa Różańska (AZS AWF Warszawa), zdobywając srebrny medal w rzucie młotem.
W środę wszyscy niecierpliwie czekali na finał 400 m z udziałem aż trzech Polek. Zanim jednak panie przystąpiły do walki o medale, dość nieoczekiwanie wielkich emocji dostarczyła rywalizacja w finałowym konkursie młociarek. Znakomicie od pierwszej próby spisywala się w nim Ewa Różańska. Polka już w pierwszym rzucie ustanowiła nowy rekord życiowy – 71,63 m i była klasyfikowana na drugiej pozycji. Jak się później okazało, udało się ja utrzymać do końca konkursu. W ostatniej próbie zawodniczka AZS AWF Warszawa poprawiła jeszcze swój wynik – 72,12 m i mogła się cieszyć z sensacyjnego srebrnego medalu. Na najwyższym stopniu podium stanęła Rumunka Bianca Ghelber z rezultatem 72,72 m.
Pokładanych w nich nadziei nie zawiodły specjalistki 400 m. Wicemistrzynią Europy została Natalia Kaczmarek, po raz drugi w karierze łamiąc barierę 50 sekund – 49,94 s. Podopieczna trenera Marka Rożeja musiała uznać wyższość jedynie znakomitej Holenderki Femke Bol. Bol poprawiła jeszcze swój znakomity wynik uzyskany na Diamentowej Lidze w Chorzowie – 49,44 s. To najlepszy rezultat w tym roku w Europie. Brąz dzięki znakomitemu finiszowi wywalczyła zawodniczka SKLA Sopot, Anna Kiełbasińska (50,29 s). Ósma była Iga Baumgart-Witan (BKS Bydgoszcz). Takie starty indywidualne biało-czerownych napawają optymizmem przed rywalizacją sztafet 4×400 m.
Szóste miejsce w finale 400 m mężczyzn zajął Karol Zalewski. Reprezentant AZS UWM Olsztyn kolejny raz w sezonie potwierdził wysoką dyspozycję, uzyskując z trudnego pierwszego toru rezultat 45,62 s.
W porannych eliminacjach rzutu młotem pewny awans do finału z pierwszym wynikiem wywalczył Paweł Fajdek (AZS AWF Katowice).
Fot. Paweł Skraba