Walka przez czterdzieści minut, ale porażka dziewięcioma punktami. Polscy koszykarze bardzo ambitnie walczyli z Czechami, mistrzami poprzedniej uniwersjady w Czengdu, ale ulegli 62:71. Rywale, choć wygrali niewysoko, bo tylko dziewięcioma punktami, przez cały mecz prowadzili i z kwarty na kwartę powiększali swoją przewagę.

– Wiedzieliśmy, że to będzie zespół, który na pewno można pokonać, ale też wiedzieliśmy, że to jest mocna drużyna. Mieli długie przygotowania i wiemy, że oni zawsze do uniwersjady bardzo mocno się przygotowują. Zresztą dwa lata temu w Chengdu wygrali cały turniej, więc spodziewaliśmy się ciężkiej walki. Niestety, nie byliśmy w stanie ich zatrzymać dzisiaj w strefie podkoszowej i to nas zabolało. Nie znaleźliśmy odpowiedzi na ich dobrą grę i sądzę, że powinniśmy zagrać trochę bardziej zespołową obroną. Nie udało się, ale mamy jeszcze dwa mecze, żeby wyjść z grupy i na tym się teraz skupiamy. Wiemy, że Czesi są pewnie jednym z faworytów tego turnieju, więc nie załamujemy głów. Podjęliśmy dobrą walkę – mówił Kacper Gordon, rozgrywający polskiego zespołu.

– Czesi mają dużo doświadczenia na tego typu turniejach. Mieliśmy na nich pomysł, który dobrze realizowaliśmy w pierwszej połowie. Ograniczaliśmy straty, ale w drugiej połowie trochę może siedliśmy fizycznie w niektórych momentach i nie byliśmy w stanie rywalizować tak, jakbyśmy chcieli. Myślę jednak, że zrobiliśmy sporo dobrych rzeczy. Jeżeli będziemy też dbali o zdrowie w drużynie i o to, aby się dobrze regenerować na kolejne spotkania, to jeszcze w tym turnieju będziemy wygrywać – dodał trener polskiego zespołu Marek Popiołek.

W niedzielę przed Polakami kolejne trudne zadanie, bo na ich drodze stanie Brazylia, która w Chengdu zakończyła turniej na trzecim miejscu. – To już jest mecz o życie. Mamy trochę okrojony skład dziewięciu chłopaków, ale walczymy. Z pewnością nie zwieszamy głów. Wiadomo, jest trochę rozczarowanie, bo ten mecz spokojnie można było wygrać, ale Czesi cały mecz prowadzili i ciężko było ich dzisiaj ugryźć. Pragniemy wyciągnąć wnioski i w niedzielę wygrać z Brazylią – powiedział Gordon.

Start biało-czerwonych w 32. Letniej Uniwersjadzie Ren-Ruhra wspiera sponsor Akademickiej Reprezentacji Polski PGE Polska Grupa Energetyczna, Ministerstwo Sportu i Turystyki oraz Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego.

Polska – Czechy 62:71 (15:17, 18:22, 13:15, 16:17)
Polska: Hubert Lalak 2, Michał Lis 3, Aleksander Busz 2, Jakub Andrzejewski 2, Kuba Piśla 15, Wojciech Siembiga 9, Kacper Gordon 14, Krzysztof Kempa 9, Maksymilian Duda 6. Trener: Marek Popiołek.