Rekordowa liczba 565 zawodników i zawodniczek z 80 uczelni przystąpi do Akademickich Mistrzostw Polski w trójboju siłowym klasycznym, które w sobotę rozpoczną się w Katowicach. Na wysokie miejsca liczy m.in. reprezentacja Politechniki Gdańskiej, która w zeszłym roku wygrała klasyfikację drużynową mężczyzn i była druga w rankingu kobiet.
W hali sportowej Ośrodka Sportowego Szopienice uczestnicy mistrzostw, organizowanych po raz dziewiąty przez AZS Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. w ciągu dwóch dni będą rywalizować w trzech konkurencjach – przysiadzie ze sztangą, wyciskaniu ze sztangą i „martwym ciągu”. Blisko 400 mężczyzn powalczy w ośmiu kategoriach wagowych (-59 kg, -66 kg, -74 kg, -83 kg, -93 kg, -105 kg, -120 kg, +120 kg), a niemal 170 kobiet – w siedmiu (-52kg, -57 kg, -63 kg, -69 kg, -76 kg, -84 kg, +84 kg).
W gronie uczestników AMP w trójboju siłowym klasycznym w Katowicach zobaczymy triumfatorów ubiegłorocznej edycji tej imprezy. Na Górnym Śląsku wystąpią najlepsze w swoich kategoriach wagowych siostry z Uniwersytetu Rzeszowskiego – Aleksandra (-52 kg, trzecia zawodniczka w kategorii open) i Gabriela Blajer (-57 kg). Mistrzowskiego tytułu w konkurencji do 69 kg broni z kolei Aleksandra Łukasik (Akademia Wychowania Fizycznego w Krakowie).
Wśród mężczyzn wystąpi aż pięciu aktualnych złotych medalistów AMP. Dwóch z nich spotka się w kategorii do 66 kg. Do walki o tytuł należący obecnie do Michała Jasaka (Szkoła Główna Handlowa w Warszawie) może się włączyć m.in. Shamte Ndiaye (Akademia Górniczo-Hutnicza w Krakowie), który w 2022 roku wygrał rywalizację w kategorii do 59 kg. Ponadto ujrzymy dwóch mistrzów z Politechniki Gdańskiej – Kamila Linstedta (-74 kg) i Marcina Statkiewicza (-105 kg). Do obrony złota w najcięższej kategorii powyżej 120 kg przymierza się natomiast Jakub Brożek (Uniwersytet Warszawski).
– Szósty raz będę brał udział w AMP-ach. Tak się super złożyło, że w każdej z dotychczasowych edycji udało mi się zdobywać medal. Zacząłem od dwóch sreber, a od 2020 roku zebrałem do kolekcji trzy złota. Skoro trzy razy wygrało się mistrzostwa, to normalne, że chce się zwyciężyć w nich po raz czwarty. Wiadomo jednak, że rywale też nie śpią i nie będzie łatwo o kolejny triumf. Przysiad jest konkurencją, którą najbardziej lubię, czynię największe postępy i w której upatruję swojej szansy na przewagę nad przeciwnikami. To w niej zazwyczaj jestem na czele lub na pierwszym miejscu – opowiada Linstedt, który w AMP 2022 w trójboju siłowym był drugim zawodnikiem w kategorii open. – Jak przypominam sobie swoje pierwsze AMP-y, to zrobiłem wówczas wynik, z którym obecnie nie miałbym czego szukać na podium w swojej kategorii. Z roku na rok rośnie liczba zawodników i prezentowana przez nich jakość sportowa – dodaje aktualny brązowy medalista mistrzostw Polski seniorów.
Drużynowego tytułu AMP w trójboju siłowym kobiet broni Uniwersytet Jagielloński w Krakowie, a wśród mężczyzn – Politechnika Gdańska.
– Na pewno nie jesteśmy bez szans w nadchodzących mistrzostwach. Mamy zgraną ekipę i fajnie, że co roku dochodzą nowi ludzie, którzy się rozwijają. Nie wiadomo, co się stanie w weekend, ale zawsze na AMP-y jedziemy z myślą walki o podium, a nawet zwycięstwa dla uczelni. Nie ma co ukrywać, że w tym roku chcielibyśmy powtórzyć sukces wśród kobiet (PG Gdańsk zajęła drugie miejsce) i mężczyzn – przedstawia Linstedt, ubiegłoroczny triumfator Pucharu Polski.
Początek dwudniowych AMP w trójboju siłowym klasycznym w Katowicach w sobotę, 6 maja, Honorowy patronat nad imprezą objęli rektor Uniwersytetu Śląskiego prof. dr hab. Ryszard Koziołek, prezydent miasta Katowice Marcin Krupa oraz marszałek województwa śląskiego Jakub Chełstowski.
Cykl Akademickich Mistrzostw Polski wspierają sponsor strategiczny Akademickiego Związku Sportowego PZU oraz Ministerstwo Sportu i Turystyki.
