To był znakomity wieczór w wykonaniu polskich pływaków na mistrzostwach świata w Budapeszcie. Siódme miejsce w finale 100 m stylem motylkowym zajął Jakub Majerski. Rekord Polski w półfinale 50 m stylem dowolnym ustanowiła Katarzyna Wasick, awansując do finału z najlepszym czasem.
Zawodnik AZS AWF Katowice uzyskał w finale rezultat 51,35 s i ukończył rywalizację w swojej koronnej konkurencji na siódmej pozycji. – Płynęło mi się dobrze, na pierwszej pięćdziesiątce dobrze się czułem. Później trochę zabrakło na finiszu, ale oceniam wyścig na plus i nie mam sobie nic do zarzucenia. Finał mistrzostw świata nie jest rutyną, jest czymś wyjątkowym i na pewno stres dochodzi. Publiczność też pomaga, choć dopingowała Węgra – mówił Majerski.
W piątek batalię o pierwsze w karierze podium mistrzostw świata na długim basenie rozpoczęła nasza najlepsza sprinterka, Katarzyna Wasick (AZS AWF Katowice). Zarówno w eliminacjach, jak i w półfinale, zajmowała miejsca w ścisłej czołówce. Rano uzyskała wynik 24,45 s i szybsza od niej okazała się tylko rekordzistka świata, Sarah Sjoestroem (24,40 s). Z kolei w półfinałach Polka przepłynęła jedną długość basenu znacznie szybciej, w 24,11 s i z najlepszym rezultatem weszła do czołowej ósemki!
– Niesamowite. Bardzo się cieszę, bo wiedziałam, że jestem w dobrej dyspozycji i rekord Polski będzie zagrożony. Już rano było szybko, ale zachowuję zimną krew, choć mam się z czego cieszyć. Najważniejsze jest dopiero jutro, czekam na ten moment, bo w finale wszystko może się zdarzyć. Chciałam przyjechać późno, chciałam mieć pełen komfort, a do Budapesztu przyjechać tuż przed startem. Robiłam tak już kilka razy, choćby przed igrzyskami – opowiadała Wasick.
Szesnaste miejsce w półfinale 50 m stylem grzbietowym zajął kolejny z reprezentantów AZS AWF Katowice, Tomasz Polewka. – Albo wygrywamy, albo się uczymy. Dzisiaj się dużo nauczyłem i mam nadzieję, że na wygrywanie przyjdzie jeszcze czas – mówił Polewka. Do finału tej konkurencji awansował Ksawery Masiuk (G-8 Bielany Warszawa), który dwukrotnie w piątek poprawiał rekord Polski.
W sobotę ostatni dzień zmagań w Duna Arena. Finał 50 m stylem dowolnym kobiet z udziałem Katarzyny Wasick zaplanowano na godzinę 18:47.
Fot. Rafał Oleksiewicz/PZP