Zarządzanie w sporcie akademickim było tematem międzynarodowego spotkania odbywającego się w Warszawie. Przedstawiciele Chorwacji, Czarnogóry, Ukrainy, Słowenii, Holandii, Węgier oraz Polski wymieniali się doświadczeniami i dobrymi praktykami.
Na początku spotkania poruszono temat zarządzenia wydarzeniem i jego kolejne etapy. Podkreślano, jak ważny jest zespół i kultura pracy, a także spuścizna jaką zostawia po sobie każda z imprez, zwłaszcza w postaci nowych znajomości, zdobytej wiedzy oraz nowych przyjaźni. Kolejnym ważnym tematem był program wolontariacki EUSA. Druga część spotkania dotyczyła organizacji wydarzeń sportowych i wymiany dobrych praktyk.
Ochotnicy pełnią istotną rolę w tworzeniu wyjątkowej atmosfery widowiska, podczas imprez nabywają umiejętności komunikacyjnych, uczestniczą w ceremoniach dekoracji, czy też tworzeniu materiałów foto i wideo. Wśród dobrych przykładów wymieniano Europejskie Igrzyska Akademickiego organizowane w Łodzi w 2022 roku (blisko 1000 wolontariuszy) oraz w Zagrzebiu w 2016 roku (ponad 1400 wolontariuszy). Przy okazji zaproszono do uczestnictwa w kolejnych wydarzeniach.
– Różne kraje i różne organizacje mają inne doświadczenia i warunki, w których operują. Mniejsze i większe kraje mają też do swojej dyspozycji różne budżety. W rezultacie dzielimy się tu swoimi doświadczeniami i wnioskami. Dzięki temu możemy się wzajemnie uczyć od siebie, bo pewne rzeczy są uniwersalne – powiedział Andrej Pisl, koordynator projektu z ramienia EUSA.
W rozmowach podejmowano wiele tematów jak np. to, że osoby chętniej zgłaszają się do uczestnictwa w dużych wydarzeniach (np. AME czy AMŚ) niż do pomocy przy lokalnych imprezach. Podkreślano też, że wolontariusze nie są tanią siłą roboczą. Zgromadzeni dobrze orientowali się w temacie, bo większość swoją z działalności w sporcie akademickim zaczynała właśnie od wolontariatu.
– Wiele organizacji operuje tylko na bazie kilku zatrudnionych osób. Polska jest przykładem dobrej organizacji i systemu. Dlatego warto inwestować czas i energię w rozwój wolontariatu. Uniwersytecki sport opiera się na wolontariuszach i wszyscy powinniśmy starać się, by to doświadczenie było dla wolontariuszy ciekawe – dodał Andrej Pisl.
Spotkanie w Warszawie odbywało się w ramach projektu dotyczącego wzmocnienia organizacji i zarządzania sportem koordynowanego przez Europejską Federację Sportu Akademickiego (EUSA). Kolejna taka narada odbyć ma się jeszcze w tym roku, prawdopodobnie na Węgrzech podczas Europejskich Igrzysk Akademickich w Debreczynie i Miszkolcu.
Projekt ESOM finansowany jest ze środków programu Erasmus + Komisji Europejskiej.