Przeciętny sezon w Krispol 1. Lidze mają za sobą siatkarze AZS AGH Kraków. Wciąż nieznany jest kształt zespołu na przyszłe rozgrywki.
Pod Wawelem przystąpiono do kolejnego, siódmego z rzędu sezonu na zapleczu PlusLigi. W składzie akademików pojawiło się kilka nowych twarzy m.in. Patryk Łaba, Jakub Macyra, Maciej Naliwajko czy Mikołaj Szewczyk. Poczynione wzmocnienia pozwoliły krakowianom jedynie na miejsce w środku stawki. Wprowadzono stan epidemii, a idąca za nim decyzja Rady Nadzorczej Polskiej Ligi Siatkówki S.A. o zakończeniu rozgrywek przed ostatnią kolejką fazy zasadniczej sprawiła, że AZS-iacy skończyli sezon na ósmej pozycji.
– Patrząc realnie, to wynik jest całkiem przyzwoity, ponieważ żeby znaleźć się wyżej w tabeli, trzeba zagrać obie rundy równo. My zaskoczyliśmy tak naprawdę po Nowym Roku, a wynikać to może z młodego zespołu, kontuzji i kilku innych czynników – tak mówił w jednym z wywiadów Naliwajko, grający na pozycji przyjmującego.
Niekwestionowanym liderem AZS-u w Krispol 1. Lidze był sprowadzony latem Łaba. Przyjmujący siedmiokrotnie był wybierany najlepszym siatkarzem spotkania, a na koniec sezonu przypadł mu również tytuł najlepszego zawodnika rozgrywek. Kolejnym mocnym punktem akademików był atakujący Daniel Gąsior, trzeci najlepiej punktujący zawodnik ligi (397 pkt; Łaba był 4. z 353 pkt.), który jak sam twierdził, miał za sobą najlepszy sezon w karierze.
Nie wiadomo nadal, jak będzie wyglądać kadra akademików na nowy sezon. Perspektywa gry wyżej być może skusi któregoś z zawodników. Wielce prawdopodobne, że w nowym sezonie nie zobaczymy Łaby, który jest w orbicie zainteresowań Ślepska Suwałki. Pewne jest natomiast, że szkoleniowcem krakowian dalej będzie Andrzej Kubacki. Rozgrywki zaplecza PlusLigi ruszą 23 września. Dzień później inauguracyjną transmisję spotkania 1. kolejki pokaże Polsat Sport.