Krystalizuje się skład futsalowej drużyny AZS UŚ Katowice. W zespole trenera Miłosza Kocota zobaczymy m.in. Roberta Gładczaka, reprezentanta Polski z GSF Gliwice.
W poprzednich, przedwcześnie zakończonych rozgrywkach równych nie miał sobie Rekord Bielsko-Biała. Drużynę z Podbeskidzia uznano mistrzem, a decyzją Polskiego Związku Piłki Nożnej nie relegowano żadnej z ekip. O miejsce w lidze nie drżano natomiast w Katowicach. Akademicy zajęli ósmą pozycję z dorobkiem 25 punktów.
– Ten sezon w naszym wykonaniu był wyjątkowo nierówny. Potrafiliśmy być liderem po czterech kolejkach, po czym przyszły cztery porażki. Kiedy się odbudowaliśmy, to zaliczyliśmy bolesną klęskę z Rekordem. Czuliśmy, że to miejsce mogłoby być wyższe, zwłaszcza że terminarz nam sprzyjał, bo mecze z czołówką mieliśmy już rozegrane – mówi Miłosz Kocot, szkoleniowiec AZS UŚ, w przeszłości bramkarz klubów Ekstraklasy, który przedłużył kontrakt z klubem.
Dla niego będzie to trzeci sezon w roli trenera katowiczan. Podpisy pod nowymi umowami złożyli także m.in. Tomasz Szczurek, kapitan akademików, który w zeszłym sezonie strzelcem zespołu (9 goli), a także Kamil Musiał, Adam Jonczyk, Krzysztof Piskorz, Daniel Wojtyna, Piotr Łopuch czy Michał Dubiel. Nie zmieni się obsada bramki AZS-u – o miejsce między słupkami nadal będą rywalizować Bartłomiej Krzywicki, Kamil Lasik i Maksym Kisielow.
– Zrobiliśmy wszystko, żeby jak najszybciej zamknąć kadrę. Dojdzie do kilku wzmocnień – zapewnia Kocot. Na razie jedynym oficjalnie potwierdzonym nabytkiem jest Robert Gładczak. Reprezentant Polski ostatnio występował w rywalu ze Śląska – GSF Gliwice. Wiadomo też, że w AZS UŚ nie zobaczymy już Artura Ząbka i Konrada Podobińskiego.
Katowiczanie ruszyli z treningami w poniedziałek, 20 lipca. Najpierw będą ćwiczyć cztery razy w tygodniu na własnym obiekcie w Szopienicach, zaplanowano również miniobóz na obiektach Uniwersytetu Śląskiego w Cieszynie oraz udział w Warszawie w akademickim turnieju organizowanym przez AZS UW Wilanów, beniaminka Futsal Ekstraklasy (15-16 sierpnia). W planach są sparingi m.in. z BSF Bochnia (6 sierpnia, u siebie), Team Lębork (9 sierpnia, w Cieszynie) czy z Piastem Gliwice (26 sierpnia, w Gliwicach).
Pierwsza szóstka powinna być celem katowiczan na kolejne miesiące ligowych zmagań. O punkty prawdopodobnie powalczą częściej niż w minionych latach. Wszystko w związku z decyzją piłkarskiej centrali, która poza utrzymaniem składu drużynowego Futsal Ekstraklasy dokooptowała cztery nowe ekipy – mistrzów oraz wicemistrzów obu grup I ligi.
Artur Kluskiewicz
