115 lat temu w Collegium Novum Uniwersytetu Jagiellońskiego przyjęto statut Akademickiego Związku Sportowego, a na jego pierwszego prezesa wybrano studenta medycyny Wacława Majewskiego. Miesiąc później władze austriackie oficjalnie zezwoliły na działalność tej organizacji.
– Rzeczywiście 115 lat Akademickiego Związku Sportowego to niemało. Chyba tylko dwa towarzystwa sportowe mogą się szczycić dłuższą tradycją – cykliści i wioślarze. Udało nam się przetrwać wszelkie zawieruchy wojenne i polityczne. AZS ma się dobrze i dalej działa – powiedział PAP sekretarz generalny AZS Dariusz Piekut.
Akademicki Związek Sportowy to największe stowarzyszenie sportowe w Polsce. Jest ono najliczniejszą organizacją studencką działającą na polskich uczelniach. Jako stowarzyszenie apolityczne AZS przetrwał zmiany zachodzące przez lata w Polsce.
W minionych latach jego największymi gwiazdami byli m.in.: Halina Konopacka (lekkoatletka, pierwsza polska złota medalistka olimpijska, 1928 r.), Waldemar Baszanowski (sztangista, mistrz olimpijski 1964 r. i 1968 r. oraz czterokrotny mistrz świata) i Jacek Wszoła (skoczek wzwyż, mistrz olimpijski 1976, wicemistrz 1980).
– 115 lat istnienia AZS to przede wszystkim relacje międzyludzkie. W naszej działalności chodzi o kulturę fizyczną, jakkolwiek każdy to rozumie. Chodzi o to, aby ludzie się ruszali, uprawiali sport, byli aktywni. Natomiast tym, którzy mają do tego talent i potrafią ciężko pracować, stwarzamy warunki do zdobywania największych sportowych laurów – powiedział Piekut.
Obecnie AZS posiada 180 terenowych jednostek organizacyjnych, w tym 164 kluby sportowe zrzeszające 38 tys. członków. Od ponad 60 lat organizuje Akademickie Mistrzostwa Polski (do 2008 roku nazywane Mistrzostwami Polski Szkół Wyższych), które propagują sport wśród społeczności akademickiej, a najlepszym dają szansę startu na arenie międzynarodowej.
– Realizujemy bardzo dużo zadań, w tym podstawowe upowszechnianie sportu. Prowadzimy zajęcia w trzech tysiącach sekcji sportowych w uczelniach, w ponad 140 różnych aktywnościach, bo poszczególne dyscypliny mają swoje odmiany. Działamy również w sporcie osób z niepełnosprawnościami, mamy cały cykl integracyjny Mistrzostw Polski AZS dla studentów, którzy mają jakieś dysfunkcje. Prowadzimy dla nich sekcje, robimy zawody, igrzyska bez barier, czyli integracyjne festiwale sportowe” – tłumaczył Piekut.
– W naszych działaniach ważny jest również cały obszar sportu młodzieżowego, bo nie mielibyśmy sukcesów sportowych, gdyby nie dzieci, które funkcjonują w naszych sekcjach i klubach sportowych” – dodał.
15 maja 1909 r. w Collegium Novum Uniwersytetu Jagiellońskiego przyjęto statut Akademickiego Związku Sportowego, a na jego pierwszego prezesa wybrano studenta medycyny Wacława Majewskiego. Miesiąc później władze austriackie oficjalnie zezwoliły na działalność tej organizacji. W marcu 1916 r. powstał AZS Warszawa w zaborze rosyjskim. 12 października 1919 przedstawiciele AZS uczestniczyli w powołaniu Polskiego Komitetu Olimpijskiego (PKOl).
1 października 1921 roku w Warszawie, pod patronatem marszałka Józefa Piłsudskiego, odbyła się Olimpiada Akademicka – pierwsza multidyscyplinarna impreza sportowa w Polsce, w której wystartowali przedstawiciele AZS Warszawa, Poznań i Wilno. W następnym roku powstały AZS-y w Lublinie i Lwowie, a William Henneberg stworzył godło AZS.
Organizacja szybko się rozrastała, co wymuszało konieczność stworzenia zarządu głównego koordynującego działania lokalnych AZS-ów. 18 marca 1923 r. powstała Centrala Polskich AZS, a na jej prezesa wybrano studenta prawa Uniwersytetu Warszawskiego Stefana Grodzkiego. Latem tego roku zorganizowano pierwsze Mistrzostwa Polski AZS, w których wystartowali studenci z Warszawy, Lwowa, Wolnego Miasta Gdańska, Poznania i Lublina.
Na arenie międzynarodowej akademiccy sportowcy zaprezentowali się w 1924 r. Zawodnik AZS Warszawa Leon Jucewicz został pierwszym polskim olimpijczykiem. W Chamonix wziął udział w Tygodniu Sportów Zimowych, który rok później uznano za pierwsze zimowe igrzyska olimpijskie. Jucewicz wystartował w łyżwiarstwie szybkim.
Kilka miesięcy później florecistka AZS Kraków Wanda Dubieńska jako pierwsza Polka wystartowała w letnich igrzyskach olimpijskich. We wrześniu w Warszawie rozegrano I Letnie Mistrzostwa Świata Studentów (później nazwane Akademickimi Mistrzostwami Świata), które były protoplastą późniejszych Uniwersjad. W pięciu dyscyplinach rywalizowali wówczas przedstawiciele siedmiu państw. Pierwszy polski medal zdobył tam Zygmunt Weiss, który w biegu na 100 m wywalczył srebro.
W lipcu 1925 r. student medycyny Uniwersytetu Warszawskiego Julian Gruner wygrał międzynarodowe mistrzostwa Francji, rzucając oszczepem 57,56 m (pobił przy tym rekord Polski). Jego sukces uznawany jest za pierwsze zwycięstwo polskiego lekkoatlety na Zachodzie. W lipcu 1928 r. podczas igrzysk w Amsterdamie Halina Konopacka (AZS Warszawa) zdobyła w rzucie dyskiem pierwsze olimpijskie złoto dla Polski, ustanawiając przy tym rekord świata.
Na przełomie lat 20. i 30. poza wzrostem liczby członków AZS-y wprowadzały do swych działań nowe dyscypliny, m.in. hokej, siatkówkę, koszykówkę, piłkę ręczną i wodną.
W 1927 r. hokeiści AZS Warszawa zdobyli mistrzostwo Polski i przez cztery lata go nie oddali. Dwa lata później, w rozgrywanych po raz pierwszy mistrzostwach Polski w siatkówce, wygrały zawodniczki AZS Warszawa, w kolejnych latach triumfowały jeszcze osiem razy. W latach 30. liczne tytuły mistrzowskie zdobyły zespoły AZS: siatkarek i siatkarzy, koszykarek i koszykarzy oraz hokeja, piłki ręcznej (także hazeny) i wodnej. Do wybuchu II wojny światowej w mistrzostwach Polski w tych dyscyplinach zespoły spod znaku gryfa stawały na podium 70 razy, zdobywając aż 28 złotych medali.
Od jesieni 1939 roku władze okupacyjne zakazały Polakom uprawiania sportu. Karą za złamanie tego zakazu były więzienie, obóz koncentracyjny lub śmierć. Niemcy rygorystycznie egzekwowali ten zakaz, a w stosunku do łamiących go najczęściej stosowali karę najwyższą. Nie powstrzymało to jednak sportowców. Niektóre sekcje kontynuowały nielegalnie swoją działalność, organizując konspiracyjne rozgrywki i zawody, np. siatkarze i pływacy.
Ponadpolityczny charakter sportu sprawił, że już w pierwszych miesiącach po zakończeniu II wojny światowej AZS odrodził się i zaczął szybko nadrabiać stracony czas. W latach 1945-46 powstały AZS-y w Katowicach, Łodzi, Gliwicach, Wrocławiu, Częstochowie, Toruniu i Szczecinie. 1 lipca 1951 r. rozpoczęły się pierwsze powojenne Akademickie Mistrzostwa Polski.
W okresie stalinizmu nowe władze Polski starały się wykorzystać sport w walce ideologicznej. Dla AZS skutkowało to m.in. zmianą nazwy na Akademickie Zrzeszenie Sportowe oraz wprowadzeniem do jego zarządu działaczy politycznych. Do starej nazwy – Akademicki Związek Sportowy – powrócono w lutym 1957 r. Dwa lata później AZS stał się członkiem Międzynarodowej Federacji Sportu Akademickiego.
Podczas pierwszej Letniej Uniwersjady, która odbyła się we wrześniu 1959 r. w Turynie, premierowy medal dla Polski zdobył pływak Andrzej Salamon, który był drugi na 100 m stylem dowolnym. Pierwsze złoto dla Polski zdobyła zaś w skoku w dal Elżbieta Krzesińska. W sierpniu 2023, podczas zawodów w Chengdu w Chinach, studentka Akademii im. Jakuba z Paradyża Nikola Horowska zdobyła setne polskie złoto letnich uniwersjad, wygrywając w… skoku w dal.
– Mamy pion sportu wyczynowego, gdzie są najmocniejsze polskie sportowe nazwiska. Za chwilę będziemy przeżywali emocje igrzysk w Paryżu, ale wspominając poprzednie w Tokio, należy przypomnieć, że dziewięć z 14 medali, które Polska przywiozła z Japonii, zdobyli zawodnicy AZS, m.in. w lekkoatletyce, wioślarstwie i kajakarstwie. Byli to m.in. Paweł Fajdek, Justyna Święty-Ersetic, Dariusz Kowaluk, Kajetan Duszyński, Małgosia Hołub-Kowalik, Anita Włodarczyk czy Dawid Tomala. Około 40 procent składu reprezentacji olimpijskiej stanowią zawodnicy wychowani i trenujący w klubach AZS – tłumaczył sekretarz generalny tej organizacji.
AZS realizuje zadania związane z kulturą fizyczną i edukacją społeczną, a efekty tych są dalekosiężne. – W klubach akademickich tworzymy pewnego rodzaju społeczność, system wartości, szanujemy zasady fair play, wychowujemy ludzi o mocnych i dobrych postawach obywatelskich – podkreślił Piekut.
Zapytany o cele na przyszłość, sekretarz generalny AZS powiedział PAP: – Niezmiennie od 115 lat mamy w zasadzie bardzo podobne plany. Generalnie chcemy rozwijać sport i kulturę fizyczną przede wszystkim wśród studentów. Zakładamy, że jest to grupa, która w większości przypadków odniesie w życiu sukces, będzie zarządzała różnymi firmami, przedsiębiorstwami, instytucjami, szkołami. Muszą być to ludzie świadomi tego, że sport jest ważny w życiu każdego człowieka i jeżeli będą mieć własne doświadczenia na tym polu, przekują to na swój sukces zawodowy. Działamy również po to, żeby ludzie zrozumieli, że właśnie sport buduje pozytywne relacje międzyludzkie i zdrowe, mądre oraz dobrze działającą społeczeństwo – podsumował.
Autor: Tomasz Szczerbicki (PAP), grafika Ewa Milun-Walczak