W dniach 10-11 kwietnia w Bielsku Białej rozegrano turniej Final Four będący podsumowaniem rywalizacji ligowej futsalistek w sezonie 2020/2021. Po pięciu latach mistrzowski tytuł odzyskał AZS Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.
Gospodarzem turnieju miejscowy Rekord Bielsko-Biała – klub, który od wielu lat dominuje w męskim futsalu (wielokrotny i aktualny mistrz Polski). W bielskim turnieju uczestniczyły najlepsze zespoły wyłonione w fazie zasadniczej ekstraligi futsalu kobiet: AZS UAM Poznań, AZS UEK Słomniczanka Kraków, Rekord Bielsko Biała oraz Unifreeze Górzno.
Warto dodać, że ekstraliga futsalistek kolejny raz została zdominowana przez drużyny AZS. Na 12 zespołów aż osiem reprezentowało AZS (pięć w grupie północnej i trzy w południowej). Pięć z nich awansowało do play off, których nie przebrnęły uniwersytety z Gdańska i Krakowa (obrończynie tytułu) oraz stołeczna AWF pokonana w derbach AZS przez krakowski UEK. Poznanianki stoczyły dramatyczny dwumecz z Rolnikiem Głogówek i awansowały do najlepszej czwórki dzięki bramce strzelonej na wyjeździe.
W Final Four problemów już jednak nie było. W pierwszym dniu zmagań rozegrano mecze półfinałowe, a UAM zwyciężył w nich drużynę gospodyń 3:1. UEK pozostawił w pokonanym polu ekipę z Górzna, zwyciężając 7:2. Mecz finałowy miał być zatem po raz kolejny w historii tych rozgrywek domeną zespołów azetesowskich (przed rokiem UJ pokonał w finale UAM 2:0).
Drugiego dnia turnieju w meczu o trzecie miejsce Rekord Bielsko Biała Pokonał Unifreeze Górzno 5:2. W azetesowym finale poznanianki nie dały szans ekipie z Krakowa, zwyciężając aż 9:1 i prowadząc po 12 minutach już 5:0 Trzy bramki strzeliła Maja Kuleczka, dwie Zuzanna Sawicka, a po jednej Alicja Zając, Paula Fronczak, Laura Czudzińska i Patrycja Sutkowska (dwie ostatnie trafiały także w półfinale). Honorowego gola dla UEK zaliczyła tuż przed końcem Monika Jaskółka. Poznanianki zrewanżowały się tym samym ekipie z Krakowa za półfinałową porażkę w ostatniej fazie AMP, w których zajęły czwarte miejsce.
– Moim zawodniczkom po prostu wszystko dzisiaj wychodziło, stąd taki wysoki wynik. Jestem skłonny stwierdzić, że zespół UAM rozegrał w finale najlepszy mecz, odkąd jestem jego trenerem. Cieszy mnie wynik, cieszy mnie też postawa poszczególnych zawodniczek, chociaż szczególnie chciałbym wyróżnić piętnastolatkę, Maję Kuleczkę, która w meczu finałowym uzyskała hat-tricka, oraz Patrycję Sutkowską, wybraną MVP turniej finałowego. Jestem zadowolony z poziomu sportowego i organizacyjnego naszego spotkania. Rekord Bielsko Biała okazał się bardzo dobrym gospodarzem futsalowych zmagań – nie krył zadowolenia po meczu trener zespołu AZS UAM, Wojciech Weiss.
Mimo wysokiej porażki cieszyły się także krakowianki, którym po serii wyrzeczeń, litrach wylanego potu na koniec popłynęły łzy szczęścia. – O wicemistrzostwie Polski nikt przed sezonem nawet nie szeptał. Opisać ostatnie pół roku to zadanie nie do wykonania. Po pierwszej rundzie fazy zasadniczej nasz zespół zajmował piątą lokatę w grupie z dorobkiem zaledwie pięciu punktów i bagażem problemów kadrowych. Małymi kroczkami wypracował swój styl, wiarę we własne umiejętności i z meczu na mecz stawał się zdecydowany i świadomy swojego futsalu. Było jasne, że dwumecz ćwierćfinałowy już nikogo nie zadowoli. Celem stały Final Four i zagranie w wielkim finale. Udało się to w fantastycznym stylu – napisały na swoim profilu zawodniczki AZS UEK Słomniczanka.
Zespół AZS UAM w Final Four zagrał w składzie: Laura Czudzińska, Dominika Dewicka, Paula Fronczak, Maja Kuleczka, Anna Laskowska, Sandra Lichtenstein, Małgorzata Ładniak, Eliza Ostrowska, Zuzanna Sawicka, Patrycja Sutkowska, Zofia Śliwińska, Marta Witoń, Alicja Zając. Sztab zespołu oprócz Wojciecha Weissa tworzyli Violetta Biegańska (asystentka trenera), Agnieszka Kosmala (fizjoterapeutka) oraz kierownicy: Angelika Blumczyńska i Radosław Jurga.
Autor: Piotr Kuś
Foto: Radosław Jurga