Już po raz trzeci AZS Politechniki Opolskiej zorganizował turniej szachowy AZS Chess Cup, który cieszy się ogromną popularnością na południowej mapie szachowej Polski. W hali sportowej Toyota Park w Opolu aż 145 zawodników walczyło o sławę, ranking i o nagrody pieniężne z puli wynoszącej 12 000 zł.

Lista startowa turnieju od samego początku zwiastowała ogromne emocje i zaciętą walkę o najwyższe lokaty. Z „jedynką” startował mistrz międzynarodowy Jakub Kosakowski, aktualny akademicki mistrz Polski i specjalista od gry szybkiej. Oprócz niego nie brakowało faworytów do walki spośród pięciu arcymistrzów. Przede wszystkim broniący tytułu z drugiej edycji Grzegorz Nasuta, czy wicemistrz Europy z 2022 roku – Maciej Klekowski. Turniej był rozgrywany systemem szwajcarskim na dystansie 9 rund tempem 10 minut + 5 sekund na każdy ruch. Rozgrywki komentował Dawid Czerw na kanałach chess.com Polska, gdzie kilkaset widzów na bieżąco śledziło wydarzenia z 10 pierwszych szachownic.

Od samego początku najszybsze tempo narzucili arcymistrzowie. Po piątej rundzie komplet punktów posiadali jedynie Maciej Klekowski i Bartłomiej Heberla, gdzie w bezpośredniej partii w szóstej rundzie lepszy okazał się ten pierwszy. Po siódmej rundzie pałeczkę przejął arcymistrz Zbigniew Pakleza, znany komentator w środowisku szachowym, który technicznie ograł dotychczasowego lidera. Przed ostatnią rundą do liderującego Paklezy dołączyli z powrotem Heberla i Klekowski, którzy wykorzystali remis w partii Paklezy, dorzucając po punkcie do swojego dorobku. Tuż za podium czaił się Jakub Kosakowski ze stratą połowy punktu, który posiadał najlepszą punktację pomocniczą z głównych kandydatów do końcowego triumfu. W ostatniej rundzie na pierwszej szachownicy padł remis w partii Paklezy i Heberli, a na drugiej czarnym kolorem Klekowski ograł Kosakowskiego, wygrywając samodzielnie turniej z wynikiem 8 z 9 punktów. Drugie miejsce przypadło Heberli, a na najniższym stopniu podium stanął Pakleza.

W klasyfikacji najlepszych członków AZS triumfował Piotr Piesik – działacz z Uniwersytetu Ekonomicznego z Katowic. Drugie miejsce zajął Mieszko Miś reprezentujący barwy Uniwersytetu Warszawskiego, a trzeci na osłodę po przegranej ostatniej partii był Jakub Kosakowski z Politechniki Opolskiej. Organizatorzy przewidzieli liczne nagrody również dla zawodników z niższym poziomem gry, którzy walczyli w swoich kategoriach rankingowych. Zespół organizacyjny na czele z sędzią głównym Mateuszem Hasterokiem uchylił już rąbka tajemnicy, zapraszając wszystkich na czwartą edycję turnieju, która odbędzie się 1 grudnia. Do zobaczenia następnym razem w Opolu!

Wyniki: AZS Chess Cup III

Autor: Mateusz Hasterok, foto: organizatorzy