Andżelika Wójcik i Piotr Michalski z AZS AWF Katowice wygrali rywalizację w grupie B na dystansach 500 metrów podczas pierwszego dnia zawodów Pucharu Świata w łyżwiarstwie szybkim, które rozpoczęły się w Tomaszowie Mazowieckim!
Zarówno Wójcik, jak i Michalski przed startem Pucharu Świata liczyli, że wystąpią w grupie A.
– Troszeczkę nie było jasne, czy bierzemy przepisy sprzed dwóch sezonów, czy z poprzedniego, a okazało się, że trochę z tego i trochę z tego. Ktoś na tym zyskał, ktoś stracił, ale ja powiedziałem do trenera, żeby był spokojny, bo po prostu wygrał grupę B i wrócę do grupy A. Cieszę się, że dotrzymałem słowa – mówił Michalski.
– Grupa B wymaga tego, że trzeba wcześniej wstać, być może troszeczkę krócej spać. Myślałam, że już się wyleczyłam z tej grupy B, ale jednak musiałam jeszcze raz w niej wystartować, ale już jutro pościgam się w grupie A – dodała Wójcik.
Oboje zawodnicy AZS AWF Katowice byli wyraźnie najlepsi w swoich grupach, a Wójcik uzyskała najlepszy w historii wynik polskiej zawodniczki na torze w Tomaszowie Mazowieckim. – Gdy zobaczyłam wynik na tablicy, byłam naprawdę w szoku, że udał się pojechać tak szybko. Bardzo dobrze to wyglądało i miałam spokojną głowę – mówiła Polka.
W ostatnim czasie widać było wyraźną zwyżkę formy polskich sprinterów. – Czuliśmy wszyscy, że zmierzamy w dobrym kierunku, a te zawody tylko potwierdzają to i szkoda, że przez zamieszanie z przepisami nie mogłem tego pokazać w grupie A. Ale spokojnie, pokażę się w niedzielę – dodał Michalski.
W zawodach, które inaugurują cykl Pucharu Świata, bierze udział blisko trzystu łyżwiarzy z aż trzydziestu pięciu krajów. Do Tomaszowa Mazowieckiego przyjechała ścisła światowa czołówka, z mistrzami i medalistami olimpijskimi na czele. Sezon olimpijski sprawił, że do zawodów zgłosili się też zawodnicy z krajów, gdzie łyżwiarstwo cieszy się mniejszym zainteresowaniem, jak Hiszpania, Portugalia, Argentyna czy Kolumbia. Wszystko dlatego, że starty w Pucharze Świata są jednocześnie kwalifikacjami olimpijskimi. Zawody Pucharu Świata w Tomaszowie Mazowieckim potrwają do niedzieli.