Akademicy kontynuują współpracę z Grupą LOTOS

0
940

Pasmo sukcesów sportowych i organizacyjnych w ostatnich latach musiało przykuwać nie tylko uwagę kibiców, lecz także potencjalnych sponsorów. Największe uznanie Akademicki Związek Sportowy znalazł w oczach przedstawicieli Grupy LOTOS. W drugiej połowie ubiegłego roku koncern naftowy wspierał naszych reprezentantów m.in. podczas Akademickich Mistrzostw Świata. Teraz AZS i LOTOS rozpoczynają współpracę na znacznie większą skalę niż dotychczas.

Znakomity partner

Umowę wchodzącą dziś w życie należy uznać za przełomowy moment w dziejach największego stowarzyszenia sportowego w naszym kraju.

– Możemy tak powiedzieć, głównie dlatego, że dokonał się przełom w finansowaniu sportu akademickiego. Z jednej strony uzyskaliśmy dodatkowe, poza budżetowymi, środki finansowe dla jego rozwoju, z drugiej znaleźliśmy zrozumienie wśród członków zarządu i rady nadzorczej dla potrzeb jego wspierania. Z punktu widzenia członków AZS, a jest ich prawie 50 tysięcy, umowa świadczy o skuteczności działania Zarządu Głównego AZS, a z punktu widzenia Zarządu – zapewnia ona spokojne funkcjonowanie. LOTOS to firma znana ze szczodrości, pomagająca przedstawicielom świata sportu, ale także ludziom realizującym przedsięwzięcia społeczne. AZS zyskał znakomitego partnera – podkreśla prof. Alojzy Nowak, prezes Zarządu Głównego AZS.

– Bardzo cieszymy się na dalszą współpracę z AZS. Kontynuacja naszego zaangażowania w sport akademicki to kolejny przykład tego, jak ważne dla Grupy LOTOS są programy ukierunkowane na rozwój młodzieży oraz przyszłych pokoleń sportowców. Jako Strategiczny Sponsor Akademickiej Reprezentacji Polski życzymy wszystkim studentom wielu sukcesów i obiecujemy mocno trzymać kciuki – powiedział Jarosław Wittstock, wiceprezes Zarządu Grupy LOTOS ds. korporacyjnych. Nie ulega wątpliwości, że nowa umowa przyniesie korzyści obu stronom.

– Prawie wszyscy członkowie AZS to studenci lub byli studenci, osoby z pasją i konsekwencją w działaniu. Większość z nich odnosi sukcesy, stając się naukowcami, biznesmenami, politykami, działaczami sportowymi i trenerami. Wierzę, że wsparcie LOTOSU oddziaływać będzie także na kształtowanie się ich charakterów oraz postaw życiowych i że w przyszłości, kiedy osiągną już sukces zawodowy, będą odpłacać dobrem za dobro, m.in. poprzez sponsorowanie sportu akademickiego, ale także innych działań. W krótkim okresie współpraca z LOTOSEM pomoże AZS w realizacji jego działań statutowych, czyli w finansowaniu sportu akademickiego i sportu młodzieżowego – zaznacza prezes Nowak, będący także dziekanem Wydziału Zarządzania Uniwersytetu Warszawskiego. Jego zdaniem firma zyska przy okazji jeszcze większą rozpoznawalność i to nie tylko w Polsce, lecz także na świecie. Sportowcy wywodzący się z AZS uczestniczą bowiem w wielu zawodach o randze międzynarodowej: uniwersjadach, mistrzostwach Europy czy mistrzostwach świata.

– Z przyjemnością będziemy reprezentować Grupę LOTOS wszędzie tam, gdzie będą odbywać się tego rodzaju imprezy. Poprzez współpracę z AZS firma uzyska również dostęp do tysięcy znakomitych studentów, spośród których wielu osiąga nie tylko świetne wyniki sportowe, ale także naukowe, organizacyjne i biznesowe. Współpracując z nami, LOTOS tworzy sobie znakomitą bazę do pozyskiwania przyszłych pracowników i współpracowników – dodaje prezes Nowak, rzucając szersze spojrzenie na sprawę.

Zimowe emocje do pełna

Logo Grupy LOTOS było już widoczne m.in. podczas imprez w ramach AMŚ czy w trakcie AZS Winter Cup, a więc Akademickiego Pucharu Polski w narciarstwie alpejskim. I choć jego wyniki nie są zaliczane do klasyfikacji Akademickich Mistrzostw Polski, to jednak od wielu lat cieszy się on niesłychaną popularnością w środowisku. Cykl imprez organizowanych przez AZS Warszawa jest właśnie na półmetku.

– Nie ma drugich takich zawodów jak AZS Winter Cup. Na starcie stają najlepsi narciarze w kraju – uczestnicy Pucharu Świata, medaliści mistrzostw Polski. Po trzech eliminacjach trudno wytypować zawodników, którzy zdobędą Kryształowe Kule. Decydujące będą starty w Zawoi i Szczawnicy oraz wielki finał w Zakopanem. Na razie na czele list rankingowych znajdują się Iwona Kohut z AWF Wrocław oraz Antoni Szczepanik z AGH Kraków i Adam Chrapek z PŚl Gliwice – mówi Michał Szypliński z Magazynu NTN Snow & More, odpowiedzialny za oprawę medialną AZS Winter Cup.

Rzecz jasna to jeszcze nie koniec emocji związanych z AZS i sportami zimowymi. Wielkimi krokami zbliża się Uniwersjada w Krasnojarsku. Walka o medale na rosyjskiej ziemi rozpocznie się 2 marca i potrwa dziesięć dni. Poprzednia edycja zimowych igrzysk studenckich była dla Polski niezwykle udana. Dwa lata temu w kazachskich Ałmatach biało-czerwoni zdobyli dwanaście medali, w tym pięć złotych. Teraz liczymy na podobny wynik. Przy wsparciu LOTOSU możemy oczekiwać emocji do pełna.

Materiał dostępny także na stronie Przeglądu Sportowego: tutaj

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj